Ekonomiczna teoria procesu sądowego[edytuj]

Ekonomiczna teoria procesu sądowego – dziedzina ekonomicznej analizy prawa zajmująca się badaniem efektywności i optymalizacji prawa procesowego.
Spis treści
[ukryj]Cel i ogólna charakterystyka[edytuj]
W każdym państwie obowiązują odmienne procedury sądowe, jednakże można wyodrębnić z nich wspólne cechy. Bez względu na kraj, pełny proces sądowy składa się z podobnych elementów. Celem ekonomicznej teorii procesu sądowego jest zbadanie poszczególnych etapów pod kątem sprawdzenia możliwych zachowań i przeanalizowania reguł prawnych. Postępowania sądowe rocznie pochłaniają ogromne sumy pieniędzy, bez względu czy odbywają się w kraju, w którym do sądów trafia duża ilość spraw, czy w państwie, gdzie ten odsetek jest znacznie mniejszy. Problemem jest stworzenie procedury prawnej, która będzie efektywna ekonomicznie[1].
Procedura cywilna[edytuj]
Procedurę cywilną można rozpatrywać z dwóch perspektyw. Pierwsza z nich to spojrzenie na nią z punktu widzenia indywidualnego podmiotu, który decyduje się w procesie cywilnym na wniesienie pozwu. Druga odnosi się do efektywności procedury z perspektywy kosztów społecznych.Nawiązując do pierwszej perspektywy, podmiot złoży pozew wtedy, gdy spodziewane zyski będą większe niż prawdopodobne koszty postępowania. Z perspektywy kosztów społecznych racjonalne pozwy są tylko te, które oznaczają wzrost bogactwa społecznego. W przedstawionych przypadkach może zajść dysharmonia. Dzieje się tak, gdy powód składając pozew wszczyna postępowanie, mimo że z perspektywy kosztów społecznych jest to nieefektywne, może wystąpić też działanie odwrotne. Pozew zostanie wniesiony, gdy możliwa wygrana pomnożona przez prawdopodobieństwo wygranej będzie wyższa niż oczekiwane koszty procesu. Dla poszkodowanego wniesienie pozwu będzie opłacalne, jednakże może ono nie być nieefektywne z perspektywy kosztów społecznych. Czasami jednak korzystne będzie wniesienie pozwu społecznie, ale koszty postępowania będą za wysokie dla powoda. By zoptymalizować ekonomicznie postępowanie cywilne należałoby adekwatnie do danej sprawy uregulować koszty procesowe. Przykładem takim może być sytuacja, gdzie strata poszkodowanego nie jest wysoka, wtedy też koszty sądowe powinny być stosunkowo niskie[2].
Zasady procedury cywilnej[edytuj]
Zasady postępowania cywilnego kierują się sprawiedliwością i efektywnością. Przykładem takiej zasady jest zasada koncentracji materiału procesowego. Celem jej jest zapobieganie przewlekłości postępowania, czyli nie tworzenie dodatkowych kosztów, które są nieefektywnie społecznie. Zasada efektywności w przywołanym przykładzie jest ograniczona zasadą sprawiedliwości, która jest związana z takim rozstrzyganiem, by nie stworzyć szkody dla wyjaśnienia sprawy. Dlatego nie zawsze będzie możliwe wydanie wyroku już na pierwszym posiedzeniu. Inną zasadą jest zasada prawdy. W jej przypadku sprawiedliwość ograniczona jest poprzez efektywność związaną z kontradyktoryjnością, poprzez zostawienie stronom postępowania inicjatywy dowodowej. Zasady sprawiedliwościowe zatem przyjmują również pewną funkcję ekonomiczną[3].
Relacja pomiędzy arbitrażem a procesem cywilnym[edytuj]
Arbitraż jest najczęściej mniej kontradyktoryjny w przeciwieństwie do procesu sądowego. Strony sporu, które godzą się z decyzją arbitra, mają większą łatwość powrotu do współpracy. Arbitrzy są często ekspertami w sprawach, które prowadzą, w przeciwieństwie do sędziów. Zaletą arbitrażu jest znaczne obniżenie kosztów postępowania, skrócenie całej procedury i redukcja błędów. Strony wybierając arbitraż mają możliwość uniknięcia zastosowania prawa państwowego. W określonych sytuacjach jest to dobry wybór, ponieważ stosowanie prawa państwowego może być mało opłacalne dla stron lub zbyt skomplikowane. Arbitraż daje możliwość większej prywatności. Na przykład przeciwdziała ujawnieniu tajemnic handlowych. Nie w każdej sytuacji wybór arbitrażu jest efektywny ekonomicznie. Strona nie będzie zainteresowana arbitrażem, w sytuacji kiedy prawo państwowe będzie działało na jej korzyść[4].
Procedura karna[edytuj]
Celem procedury karnej jest ochrona interesów społecznych. W procedurze karnej nie ma napięcia między efektywnością a sprawiedliwością. Nakaz sprawiedliwości w ramach procedury karnej ma pierwszorzędne znaczenie. Celem procedury karnej powinno być zminimalizowanie w maksymalnym stopniu kosztów społecznych. Z perspektywy ekonomicznej, prokurator reprezentujący interesy państwa, dąży do minimalizacji kosztów społecznych[5].
Zasady procedury karnej[edytuj]
Zasady procedury karnej kształtowały się przez bardzo długi okres czasu. Mają obecnie postać procesu mieszanego, który łączy elementy procesu inkwizycyjnego i procesu skargowego. Zgodnie z artykułem 2 § 2 polskiego kodeksu postępowania karnego podstawą wszystkich rozstrzygnięć powinny być prawdziwe i wiarygodne ustalenia faktyczne. W tym przepisie została wyrażona zasada prawdy materialnej. W procesie karnym organy procesowe dokonują czynności i prowadzą postępowanie z urzędu. W procesie cywilnym jest nieco inaczej. Obowiązuje tu zasada dyspozytywności. Sąd nie przejawia inicjatywy w gromadzeniu dowodów, tylko rozstrzyga określoną sprawę na podstawie dowodów, o które wnioskowały strony. Obowiązywanie zasady prawdy materialnej minimalizuje prawdopodobieństwo wystąpienia pomyłki sądowej. Chodzi tu o uznanie osoby winnej za niewinną zarzucanego jej czynu, czy też skazanie osoby niewinnej. Błędy tego typu z punktu widzenia dobrobytu społecznego mogą być bardzo kosztowne. Zmniejszenie ilości błędów, a więc zwiększenie dokładności procesu sadowego skutkuje zmniejszeniem kosztów społecznych, które wynikają z przeprowadzenia określonego postępowania i wymierzenia stosownej kary. Mniejsza liczba błędów sądowych ma znaczący wpływ na zwiększenie kontroli zachowań w społeczeństwie. „Zatem jeśli przewidywana kara dla niewinnej osoby powiązana ściśle z błędem sądowym wynosi 20, a społecznie oczekiwana kara dla osoby winnej wynosi 60, to wnioskować można, ze efektywna kara ma wartość 40, a nie 60. Wraz z redukcją liczby pomyłek sądowych, zwiększa się skuteczność ogólnej prewencji. Przykładowo jeśli oczekiwana kara dla osoby niewinnej spada z 20 do 10, to efektywna kara wzrasta z 40 do 50”[6]. Zmniejszenie liczby błędów, a co za tym idzie zwiększenie dokładności procesu skutkuje zmniejszeniem kosztów społecznych, które wynikają z postępowania i wymiaru kary. Zwiększona dokładność zwiększa przewidywalność skutków podejmowanych działań, a dokładniej powoduje zmniejszenie ryzyka. Odwołując się do ekonomicznej kategorii kosztów pomyłek w postępowaniu karnym, stwierdza się, że nie zawsze celem powinna być całkowita eliminacja błędów. Warto inwestować, aby unikać błędów sądowych tylko do czasu, w którym końcowy koszt dokładności całego procesu równa się krańcowemu kosztowi zachowań, których można uniknąć w wyniku zwiększenia dokładności. Optymalny poziom dokładności procedury zależy od kosztów, których się unika, zapewniając ten poziom i od kosztów jego uzyskania. Problemem prawa procesowego z punktu widzenia ekonomii jest różnica między tym co efektywne dla stron postępowania, a tym co jest efektywne w sensie społecznym. Prawodawca powinien mieć na celu takie ukształtowanie norm procesowych i taką redukcję kosztów procesu, aby do drogi sądowej dochodziło tylko w sytuacjach, które rzeczywiście są opłacalne społecznie[7].
Instytucja targu o przyznanie się do winy (plea bargaining)[edytuj]
Instytucja ta jest charakterystyczna dla amerykańskiego systemu prawnego. Plea bargaining polega na tym, że oskarżony i prokurator zawierają umowę, w której oskarżony przyznaje się do zarzucanego mu czynu. Skutkiem tego jest niższa wysokość kary niż ta w wyniku przeprowadzenia pełnego postępowania oraz uniknięcie kosztownego procesu sądowego. Musi istnieć przestrzeń negocjacyjna, aby do takiej ugody mogło dojść. Decydującą rolę odgrywa wysokość budżetu, którym dysponuje prokuratura. Prokuraturze zależy na uzyskaniu jak największej liczby wyroków skazujących, uwzględniając sprawy, które mają szczególną wagę. Prokurator decyduje się najczęściej na pełny proces w sprawach doniosłych. W sprawach średnich prokuratorowi zależy na ugodzie, zaś w których szansa na wygraną jest niewielka, prokurator będzie odrzucał. Prokuraturze zależy na jak najefektywniejszym wykorzystaniu środków pieniężnych. W polskim postępowaniu karnym istnieje instytucja ugody. Ma ona zastosowanie do przestępstw ściganych z oskarżenia prywatnego[8].
- Skocz do góry ↑ R. Cooter, T. Ulen, Ekonomiczna analiza prawa, Warszawa 2009, s. 505.
- Skocz do góry ↑ J. Stelmach, B. Brożek, W. Załuski, Dziesięć wykładów o ekonomii prawa, Warszawa 2007, s. 94–97.
- Skocz do góry ↑ J. Stelmach, B. Brożek, W. Załuski, Dziesięć wykładów o ekonomii prawa, Warszawa 2007, s. 100–101.
- Skocz do góry ↑ J. Stelmach, B. Brożek, W. Załuski, Dziesięć wykładów o ekonomii prawa, Warszawa 2007, s. 102..
- Skocz do góry ↑ B. Brożek Ekonomiczna analiza prawa karnego, [w:] (red.) J. Stelmach, M. Soniewicka, Analiza ekonomiczna w zastosowaniach prawniczych, Warszawa 2007 s. 88.
- Skocz do góry ↑ S. Shavell, Foundations of the Economic Analysis of Law, edycja internetowa, rozdział 19, s. 6>.
- Skocz do góry ↑ J. Stelmach, B. Brożek, W. Załuski, Dziesięć wykładów o ekonomii prawa, Warszawa 2007, s. 106–108.
- Skocz do góry ↑ J. Stelmach, B. Brożek, W. Załuski, Dziesięć wykładów o ekonomii prawa, Warszawa 2007, s. 105.
Bibliografia[edytuj]
- Cooter R., Ulen T., Ekonomiczna analiza prawa, Warszawa 2009
- Shavell S., Foundations of the Economic Analysis of Law, 2004
- (red.) Stelmach J., Soniewiecka M., Analiza ekonomiczna w zastosowaniach prawniczych, Warszawa 2007
- Stelmach J., Brożek B.,Załuski W., Dziesięć wykładów o ekonomii prawa, Warszawa 2007