[edytuj]Tomáš Dočekal
Tomáš Dočekal | ||
Data i miejsce urodzenia |
24 maja 1989 Łuczany nad Nisą, Czechy | |
Pseudonim | Český dynamit (Czeski dynamit), Czeski Ibrahimović | |
Pozycja | Napastnik | |
Wzrost | 193 cm | |
Masa ciała | 85 kg | |
Informacje klubowe | ||
Obecny klub | Piast Gliwice | |
Numer | 13 | |
Kariera seniorska | ||
---|---|---|
Lata | Klub | M (G) |
2011–2012 2012– |
FK Viktoria Žižkov Piast Gliwice |
6 (2) 12 (4) |
Tomáš Dočekal ur. 24 maja 1989, piłkarz występujący na pozycji napastnika w Piaście Gliwice.
Początki[edytuj]
Tomáš Dočekal zaczynał swoją przygodę z futbolem w Łuczanach nad Nisą. Karierę kontynuował w Jabłońcu, gdzie nie przebił się jednak do drużyny rezerw i wrócił do Łuczan. W 2007 roku awansował ze swoją drużyną do 1. A třídy po bezpośrednim spotkaniu z Jabloncem nad Jizerą. Awans był w dużej mierze zasługą Dočekala, który swoim golem przechylił szalę zwycięstwa na korzyść własnej drużyny[1].
Profesjonalna kariera[edytuj]
Latem 2009 roku Dočekal otrzymał propozycję od drugoligowej Viktorii Žižkov, z którą awansował potem do pierwszej ligi. W spotkaniu Viktorii z Třincem zdobył dwie bramki, co wywarło ogromne wrażenie na wysłannikach Piasta Gliwice obecnych na tym meczu[2].
Na salonach wielkiego futbolu[edytuj]
W styczniu 2012 roku przeszedł do Piasta Gliwice. Okazało się to strzałem w dziesiątkę, gdyż po sezonie mógł razem ze swoim nowym klubem świętować awans do Ekstraklasy. Runda wiosenna sezonu 2012/2013 była w wykonaniu Czeskiego Ibry przeciętna. W większości spotkań pojawiał się na boisku z ławki rezerwowych i nic nie zapowiadało eksplozji talentu, jaka miała dopiero nastąpić. 2. marca 2013 dostał szansę gry od pierwszych minut w spotkaniu przeciwko Zagłębiu Lubin i od razu odpłacił się trenerowi za zaufanie zdobywając jedynego w tym meczu gola dla swojej drużyny. Mecz zakończył się wynikiem 1:1 a Polskę obiegła wieść o wysokim snajperze rodem z Czech, który szturmem zdobywa boiska Ekstraklasy. Fantastyczną formę potwierdził w następnej kolejce zdobywając oba gole dla Piasta w wygranym 2:0 spotkaniu z Pogonią Szczecin. W tym samym meczu sędzia podyktował rzut karny dla Pogoni po faulu Dočekala, jednak Portowcy nie zamienili go na bramkę. Był bliski hattricka, ale znakomicie w bramce rywali spisywał się słowacki golkiper Dušan Perniš. 30 marca 2013 roku w meczu przeciwko Jagiellonii Białystok strzelił swoją ostatnią jak dotąd bramkę w polskiej Ekstraklasie[3]. Oprócz tego ma na swoim koncie trzy gole w Młodej Ekstraklasie, w tym dwa przeciwko Śląskowi Wrocław (w dwóch różnych spotkaniach)[4].

